The Soul Of… The Fabulous Courettes

Duńsko-brazylijski zespół The Courettes, będący od początku rock'n'rollową sensacją, powraca ze swoim czwartym i najlepszym jak dotąd albumem: "The Soul Of... The Fabulous Courettes".
The Courettes robią furorę uderzając w słodki punkt pomiędzy garażowym rockiem, dziewczęcym popem, harmoniami doo-wop, złamanym sercem i wszystkim pomiędzy. Na nowym albumie The Courettes opierają się na dynamice swojego poprzedniego albumu "Back In Mono", z kolekcją piosenek, które w miarę pozsnawania poszerzają swój zakres dźwiękowy o mroczne, emocjonalne motywy, aby odsłonić „The Soul Of_ The Fabulous Courettes”.
„Nie chcieliśmy robić „Back In Mono 2” – podkreśla perkusista Martin Couri. „Zawsze staramy się umieścić w strefie dyskomfortu, w której moim zdaniem dzieją się ekscytujące rzeczy, zamiast robić w kółko to samo” – zgadza się wokalistka, gitarzystka i multiinstrumentalistka Flavia Couri.
W dążeniu do dźwiękowej perfekcji wspierało ich wielu gościnnych muzyków i czarodziejów dźwięku grających w tle, np. La La Brooks (The Crystals) z chórkami w utworach „California” i „Run Run Runaway” zmiksował wokale i nadał mu klimat Beach Boys. Legendarny producent Richard Gottehrer zmiksował „Keep Dancing” i „Boom Boom Boom”, Peter Kehl i Kasper Wagner (obaj Black Tornado) obsługują różne instrumenty dęte w „Shake!”, „Better Without You” i „Stop! Doing That”.  
„The Soul Of… The Fabulous Courettes” skierowany jest do serca i głowy, tańcząc w ciemności i celebrując radość życia.