Łatwy zwrot towaru
KUP LUB ODBIERZ W NASZYM SKLEPIE
PREMIERA: CZERWIEC 2021
Winylowa wersja albumu WC o tytule "Archiwum", wydanego w 2005 roku przez Jimmy Jazz Records na CD, zawierającego legendarną sesję WC zarejestrowaną w Miastku w 1984 roku. Płyta zawiera większość najbardziej znanych utworów zespołu z okresu działalności przypadającego na pierwsza połowę lat 80.
W roku 2008 "Archiwum" ukazało się także na (tylko) czarnym winylu, a materiał uzupełniony został o dwa dodatkowe utwory nieobecne na CD, pochodzące z tej samej sesji. Płyta stosunkowo szybko się wyprzedała i przez wiele następnych lat stanowiła kolekcjonerski rarytas dostępny jedynie na aukcjach internetowych.
Aktualne, winylowe wydanie "Archiwum" z jednej strony przywraca ten legendarny materiał fanom punk rocka, a z drugiej oddaje go w ich ręce w specjalnie dopracowanej wersji, która zdecydowanie przebija wcześniejsze wydawnictwo z 2008 roku.
"Archiwum" z 2021 roku to dwa kolory winylu (200 szt. czarny i 100 szt. limit na biało-zielonym splatterze), to także gramatura 180 g, nieco zmieniona i poprawiona kolorystycznie okładka a także..... 4 bonusowe utwory z sesji zarejestrowanej w 1984 roku, niedostępne na kompaktowym wydaniu płyty. Dwa z nich "Ja" (znany większości fanów jako "Pogoda") i "Walka o przetrwanie" pojawiają się na winylu po raz pierwszy. Ponadto płyta posiada wkładkę, której nie było w pierwszym wydaniu winylowym.
Krótko mówiąc klasyka polskiego punk rocka na bogato.
******************************************************
Był październik 82, klub Park przy Alejach Niepodległości w Warszawie, koncert W.C. i Lady Pank. Na scenie grający szczerze „do bólu” 15-16 letni chłopcy, którzy zabłysnęli zaledwie miesiąc wcześniej podczas festiwalu w Jarocinie.
Kilka tygodni później kolejna wizyta w Warszawie, tym razem w samej jaskini punk-rockowego lwa, klubie „Remont”. Czasy były brutalne, muzyka, a jeszcze bardziej image kapel poddawane były bezwzględnej ocenie publiczności i przybysze z Miastka zanim zaczęli swój set wysłuchać musieli wielu cierpkich uwag na temat swojego wyglądu ze strony skórzano-glanowej warszawskiej załogi.
Wspomnienie to nasunęło mi się podczas przeglądania wkładki do kompaktu, bo faktem jest, że zespół swoim scenicznym wizerunkiem prowokował „inaczej” i można go było podejrzewać o wszystko, tylko nie o granie punk-rocka. Same kompozycje w innych warunkach pewnie by się mieszkańcom stolicy spodobały, ale wtłoczenie występu W.C. między takie „gwiazdy” jak SS-20 i Tzn. Xenna (po drodze przemknęło jeszcze nowofalowe Bikini) pogrzebało kapelę już na starcie. 23 lata, jakie minęły od tego wydarzenia przeleciały z prędkością światła, tekstylna ortodoksja odeszła do lamusa i obecnie z czystym sumieniem można się skupić na muzyce Wyidealizowanej Ciemności, bo tak tłumaczy się szaletowy skrót nazwy zespołu.
Pochodzący z 1984 roku materiał nie trafia na rynek po raz pierwszy. We wczesnych latach 90-tych był szlagierem pirackiej firmy Fala, w parę lat później ukazał się oficjalnie nakładem Złotej Skały i wreszcie „alternatywne” wersje niektórych zamieszczonych tu piosenek trafiły na kasetę „Wyciągając rękę po...” zarejestrowaną podczas krótkotrwałej reaktywacji kapeli u schyłku ubiegłej dekady i wydaną przez Silver-Ton. Kompaktowa reedycja uzupełniona została koncertowym bonusem, niestety zarejestrowanym także w tym samym 1984 roku. Dlaczego niestety? Ano dlatego, że wersje „live” niewiele różnią się od tych studyjnych i obrazują ten sam etap rozwoju grupy. Co do samej muzyki to nie ma chyba potrzeby, żeby się nad nią zbyt długo rozwodzić. Prosty punk pełen neurotycznego niepokoju, chwilami wzbogacony pulsacją reggae i dźwiękami saksofonu, towarzyszący tekstom, z których wiele nie straciło na swojej aktualności do dziś. Żal jedynie, że nie udało się udokumentować wczesnej fazy działalności grupy w postaci takiego chociażby hitu jak „Pogoda”, ale niestety archiwum polskiego punk-rocka jest skromne i niektóre jego aspekty pozostają już tylko we wspomnieniach. Tym bardziej album ten powinien znaleźć się na półce każdego fana twórczości rodzimych zespołów, bo W.C. było obok Dezertera, Deutera, Xenny, Rejestracji i Śmierci Klinicznej najważniejszym zespołem drugiej fali punk-rocka w Polsce.
(Andrzej Kuspiel, Recenzja CD, Garaż Magazine 2005)
- Kłamstwo
- Twoja - Wasza Wojna
- My Punk Song
- Nie chcę jeszce umierać
- Wy-liczenia
- ... Społeczeństwo
- Agitator nr 1
- T-34
- Zagłada
- Dobranoc dla wybranych
- Regulamin
- Ingerencja
- Position
- Zdyscyplinowany, mały, szary człowiek
- Czerwone spódnice
- Młoda Generacja
- Roz MO wa
- Agresja
- Łazienka (BONUS)
- Masturbacja (BONUS)
- Ja (BONUS)
- Walka o przetrwanie (BONUS)