Frontside wydał ósmą płytę pt. „Prawie martwy” i ogłosił…„Lubię pić”.
Nowy album Frontside nosi tytuł „Prawie martwy”, a jego premiera miała miejsce 18 marca 2015 r. Krążek zawiera dziesięć nowych kawałków, a jednym z gości jest Astek – współzałożyciel kapeli.
Starzy fani zespołu muszą się pogodzić, chyba na dobre, z faktem, że agresywny hardcore i metal to już przeszłość Frontside. Ich muzyka na nowej płycie to kontynuacja łagodniejszej odsłony, znanej z poprzedniego wydawnictwa „Sprawa jest osobista” gdzie poza tym z czego znamy zespół pojawia się coraz więcej elementów, o które trudno było do tej pory Frontside podejrzewać. Najlepszym przykładem jest teledysk „Lubię pić” promujący nowy album gdzie granica między żartem muzycznym, ciągotami do hard rocka i chęcią kontynuacji stylistyki repertuarowej jest dość trudna do wychwycenia.
Tak czy siak nadal nie jest to muzyka lekka, łatwa i przyjemna, a Frontside ze swoich utworów potrafi wykrzesać niejedna iskrę więc przy odrobinie chęci nawet najbardziej ortodoksyjni fani znajda na nowej płycie cos dla siebie.
Mariusz „Demon” Dzwonek opowiada o powstawaniu płyty:
„Pracowaliśmy - jak to mamy ostatnio w zwyczaju z Pachem. To on stworzył okładkę i booklet. Jeśli zaś chodzi o pracę w studio to również korzystaliśmy ze sprawdzonego realizatora. Nie wyobrażamy sobie w tej chwili pracy z kimś innym niż Tomek "Zed" Zalewski. Pracujemy razem od kilku płyt i szczerzę mogę powiedzieć, że to właściwie szósty członek zespołu, a z pewnością najlepsze ucho z tego kolektywu. Doskonały realizator. Spędziliśmy razem masę czasu nagrywając 20 numerów... drugą dziesiątkę właśnie zaprezentujemy. Zed pełnił też po części rolę producenta”.
Zamów ---> CD FRONTSIDE - Prawie martwy